poniedziałek, 28 grudnia 2015

Nie trzymam niczyjej strony, bo nikt nie trzyma mojej

Imię: Mocarny, bądź Mocarz.
Motto: "Nie trzymam niczyjej strony, bo nikt nie trzyma mojej"
Wiek: 4,5 latek
Płeć: Basior
Stanowisko: Obrońca
Partnerka: Raz się zdarzyło, że pokochał waderkę. Okazało się to błędem, a jego serce zamknęło się na nowo.
Aparycja: Mocarz to ogromny wilk, o potężnej budowie i ogromnych mięśniach. Jego sierść jest czarna z brunatnym połyskiem lekko rozjaśniająca się w szary na ogonie, podbrzuszu i brwiach. Samo jego futro chodź wydaje się puchate i przyjemne w dotyku, jest sztywne i matowe. Nie próbuj go pogłaskać!Mocarny ma potężny kark i silnie umięśnione łapy o kruczoczarnych poduszkach i wielkich pazurach. Oczy ma bursztynowe, mieszane w kolorach ognistej żółci, czerwieni i pomarańczu.
Osobowość: Mocarz jest wilczkiem...trudnym do opisania. Jego cechy składają się z dwóch rodzai: zewnętrznych i wewnętrznych. Cechy zewnętrzne widać u niego gołym okiem, natomiast do tych wewnętrznych prawdopodobnie nigdy się nie dokopiesz.. Co ja o nim mam powiedzieć...
Jest bardzo poważnym wilczkiem, nieznającym się na żartach dla którego liczy się tylko jedno: hierarchia. Siła. Przetrwanie.
Mocarny ma dość trudny charakter. Na pierwszy rzut oka widać u niego nadmierną skrytość, jego postać powiewa tajemnicą. Jest niczym niezbadany obszar. Częstym błędem wilków jest to, że oceniają go od pierwszego wejrzenia lub spotkania. Popełniają wielki błąd i prawdopodobnie na następny dzień się zawiodą. Edward zmienia swoją osobowość co minutę. Nigdy nie wiesz, jakiego go zaznasz następnego dnia.Jedną z najbardziej znanych wszystkim wad jest problem z wstrzemięźliwością, oraz zapanowaniem nad złością. Tiaaak... Szybko się denerwuje, co skutecznie odstrasza inne psy od siebie. "Agresywny". To określenie idealnie do niego pasuje. Nie boi się nakrzyczeć na waderę i nie uważa to za hańbę swojego rodzaju. Bo po jakiego, suczki powinno się traktować z o wiele większą delikatnością? Są tak samo denerwujące... mało,wkurzające. Psychiczny...Jednak potrafi znaleźć w sobie chociaż kroplę litości, daruje ci życie, jednak nie zdrowie. Zostawi cię z połamanymi kończynami... Może odgryzie ucho...Szalony i pokręcony psychopata, zabójca motylków... Pojęcia "ironia" i "sarkazm" są mu jak matka i ojciec. Nie cierpi kiedy ktoś zakłóca jego prywatność, wtedy on sam postara się o to aby czas do końca dnia nie upłynął miło. Zemsta to jego drugie imię.
Swoim głębokim rozsądkiem przypomina pesymistę. Zanim poleci na złamany kark, musi dobrze przemyśleć czy złamanie karku się opłaca.
Zazwyczaj jest podejrzliwy, stara się nie odpowiadać szczegółowo na zadane pytania.
Jest samotnikiem. Nie okazuje litości Omegom. Szacunek okazuje tylko wilkom zasługujących na to.
Kontakt: idaszajbe1006

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz