czwartek, 17 grudnia 2015

Od Thany CD Shuien

Z delikatnym uśmiechem na pysku wkroczyłam do jaskini. Miałam nadzieję, że tutaj nie mają takich chorych tradycji jak w mojej rodzinnej watasze i z chęcią przyjmą trzykolorowego wilczka, bo w moich rodzinnych stronach uważa się takie umaszczenie za hańbę. Spojrzałam na Alfę stojącą dumnie pośrodku jaskini.
- Dzień dobry... - zaczęłam niepewnie.
Alfa kiwnęła głową. Podeszłam więc bliżej i przedstawiłam się.
- Milo mi Cię poznać! Mam na imię Lawilet. - powiedziała Alfa przyjemnym dla ucha głosem.
- Mi również - odpowiedziałam.
Spojrzałam na Shuien, która stała tuż za mną.
- Witamy w watasze! - powiedziała wadera, a ja posłałam jej ciepły uśmiech.


<Shuien?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz